Bieszczady znajdują się na najbardziej wysuniętym południowo - wschodnim krańcu Polski. Niezbyt wysokie góry, ale piękne, z połoninami i malowniczymi dolinami, z korytami rzek, tworzą niezwykłe krajobrazy.
Tam właśnie członkowie cieszyńskiego Koła Emerytów i Rencistów Policyjnych przebywali w dniach od 26.09. do 28.09.2014 r.
Wyjazd nastąpił we wczesnych godzinach rannych. Skierowano się w kierunku Sanoka, gdzie znaczną część czasu poświecono na zwiedzanie Muzeum Budownictwa Ludowego, założonego w roku 1958. Prezentowana tam jest kultura ludowa pogranicza na obszarze pogórzy oraz części polskich Karpat. Pod względem ilości obiektów jest największym skansenem w polsce. następnie w czasie spaceru po mieście zwiedzano między innymi: cerkiew katedralną, rynek z ratuszem i dziedziniec renesansowego zamku sanockiego. Następnie udano się na nocleg do Polańczyka w pensjonacie usytuowanym nad "Morzem Bieszczadzkim".
Dzień 27.09.2014 r rozpoczęto rejsem po Zalewie Solińskim - sztucznym zbiorniku wodnym o powierzchni 2200 hektarów, średniej głębokości 30 m i długiej na ponad 150 km linii brzegowej. W czasie rejsu statkiem widokowym „Tramp”, który był okrętem wojennym, pływającym po Morzu Bałtyckim i służył Marynarce Wojennej jako stawiacz min. W roku 1994 został przebudowany na statek pasażerski. W czasie rejsu można było podziwiać niezwykle urozmaiconą linię brzegową i najpiękniejsze i najdziksze zakątki "Bieszczadzkiego Morza".
Następnie w czasie autokarowej wycieczki tzw. Pętlą Bieszczadzką zwiedzono między innymi: Ustrzyki Dolne, Jabłonki, Czerną. Podziwialiśmy niezapomniany krajobraz i piękne widoki. Trzeci dzień rozpoczęto od zwiedzania Zapory Zalewu - 664 m długości i około 82 m wysokości. Następnie udano się w kierunku Łańcuta, aby tam zwiedzić zamek - jeden z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce. Tam również zwiedzano stajnie oraz wozownię. na zakończenie pobytu na terenie zamku podziwiano w storczykarni wystawę, na której prezentowano wiele rodzajów i gatunków storczyków. W późnych godzinach wieczornych wszyscy zadowoleni, zrelaksowani wrócili do Cieszyna.
tekst J. Hanzel zdjęcia J. Żyła